Grin Zin powraca po roku numerem tematycznym. Dlaczego
komiks? Jak to często bywa z „kontekstem odkrycia”, o wyborze tematu
zadecydowała szczególna koincydencja zdarzeń i osób, której zignorowanie
byłoby grzechem karmicznym. Nie miejsce tutaj, aby o tym pisać. Zamiast
tego chcielibyśmy zwrócić uwagę na „kontekst uzasadnienia”, który
wyznacza zakres zainteresowania Grin Zina komiksem. Po pierwsze, komiks
przestał być masową rozrywką, a jego miejsce w obrębie kultury
popularnej przesunęło się w pogranicza zajmowane przez literaturę i
sztuki wizualne. Po drugie, komiks jako forma wyrazu łącząca sztuki
wizualne z narracją literacką ma ogromny potencjał artystyczny, który
przez rodzimych twórców nie został jeszcze wykorzystany a przez media i
instytucje należycie rozpoznany i doceniony. Po trzecie, umiejętności
twórców komiksów nie ograniczają się do tworzenia niedochodowych
powieści graficznych, ale znajdują szerokie zastosowanie na rynku pracy,
o czym warto mówić, bo motywacji do tworzenia w rzeczywistości rynkowej
trzeba szukać także poza samą sztuką. Po czwarte wreszcie, Zielona Góra
ma swoje środowisko komiksowe i swoją tradycję w dziedzinie sztuki
sekwencyjnej, co w kontekście otwartego na twórcze poszukiwania
Instytutu Sztuk Wizualnych Uniwersytetu Zielonogórskiego daje dobrą
podstawę dla rozwoju komiksu w tym mieście. Grin Zin postanowił swoim
skromnym wydawnictwem przyczynić się do tego rozwoju. Co znajdziemy
wewnątrz? Igor Myszkiewicz i Marek Starosta rysują panoramę
zielonogórskiego środowiska komiksowego; Szymon Teluk dzieli się swoim
doświadczeniem dydaktyka i popularyzatora komiksu; Paweł Timofiejuk i
Tomasz Kołodziejczak zdradzają kulisy rynku komiksowego w Polsce; Samuel
Serwata ocenia polski komiks na tle dziejów komiksu światowego; Martyna
Krutulska-Krechowicz opowiada o codzienności Niecodziennika. Oprócz
tekstów znajdziemy w numerze rysunki i krótkie formy twórców związanych z
zielonogórskim środowiskiem komiksowym.
Zapraszamy do przeglądania i przeczytania!
Zapraszamy do przeglądania i przeczytania!